do kasy suma: 0,00 zł

Mężczyzna który milczy - Jan Adam Borzęcki

Dostępność: Książka dostępna
Wysyłka w: 24 godziny
Cena: 39,00 zł 39.00
ilość + -szt.
Zyskujesz 30 pkt [?]

towar niedostępny

dodaj do przechowalni

Opis

Autor: Jan Adam Borzęcki

Tytuł: Mężczyzna który milczy

Wydawnictwo: STON 2

Oprawa: miękka

Rok wydania: 2021

Format: 15,00 x 21,00

Ilość stron: 294

ISBN: 978-83-7273-608-6

EAN: 9788372736086

Tę powieść najkrócej można byłoby nazwać rozmową o milczeniu, a może raczej milczeniem o rozmowie. To polemika na temat zalet i szkodliwości słów oraz pozytywnych stron milczenia. To psychologiczne studium będące rozwinięciem znanej maksymy o złocie milczenia i srebrze mowy. Zaletą tej książki jest umiejętność zarażenia nastrojem oraz skłonienia czytelnika do stania się czynnym uczestnikiem w starej jak świat dyskusji…
Andrzej Poleski

Leżałem na szpitalnym łożu jak Łazarz zdany na łaskę kilkorga ludzi, nie mogąc chodzić, porozumiewać się z nimi, a nawet okazać własnego stanu ducha. Obok siebie miałem wąską grupkę zajmujących się mną ludzi, wierząc, że ich wiedza i dobra wola postawią mnie na nogi. Zaczynało się od rannego mierzenia temperatury, zmiany plastikowego worka z moczem, zastrzykiem i poprawianiem pościeli przed lekarską wizytą podczas której moje łóżko otaczał wianuszek poważnych ludzi w białych kitlach i ze stetoskopami szyjach, którzy patrzyli na mnie jak na przyszpilonego do podłoża motyla. Pewnie dlatego właśnie wtedy czułem się najmniej ważny bo wydawało się, że dla nich wszystkich jestem jedynie medycznym przypadkiem z określoną dolegliwością, a ja jako ja właściwie wcale się nie liczę. Wszystko jedno czy nazywam się Jan B. czy Krzysztof P. bo i tak najistotniejsze są moje fizyczne dysfunkcje, a przede wszystkim tajemnica zaniku mowy i słuchu; zagadka która niemal codziennie wywoływała ożywione dyskusje podczas których często zaglądano do historii choroby, sięgano do zdjęć rezonansu magnetycznego, a nawet po kilka razy dotykano mojej głowy, jakby chcąc odkryć coś, czego dotąd nie ujawniono. Najczęściej czynił to stosunkowo młody medyk, który rozgarniając włosy obmacywał mi głowę jakby wypatrując jakiejś szczeliny w czaszce, przez którą uszły moja mowa i słuch. A czynił to z taką pedanterią, że z pewnością znalazłby nawet najlżejsze ukłucie szpilką. (fragment książki)

Produkty powiązane

Opinie o produkcie (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl